Moja siostrzyczka uwielbia robić loda w dni wolne od obowiązków.Po praniu zrobiłam jej loda na początek.Usta pracowały magią, a ja nie mogłam się oprzeć.Ujeżdżała mnie mocno, a potem zabraliśmy na kanapę na dziką jazdę.- Aaaaa...Aaaa!Aaa!Punkt widzenia, byłbyś tam.