Moje pasierbice, łobuzerskie latynoskie laseczki, przegięły to za daleko, przeciągając moją kartę.Zemsta?Dzikie, zerżnięte w twarz, zadowolone z tyłka rompowanie z ich nienasyconymi dupciami.Gorący, sprośny, rodzinny romans, zakończony kremowym, zaspokojonym uśmiechem.