Macocha Marica Hase zaniedbała moje urodziny, więc ją przekomarzałem. Stała się napalona, nie wściekła. Plujemy, rozbieramy się i robimy to brutalnie, używając nożyczek i klapsów. Jej małe, naturalne cycki i ciasna dziurka tworzą dziką, niezapomnianą urodzinę