Bezwiednie wprowadziłam do domu trzy drobne stworzonka, nie zdając sobie sprawy, że to karaluchy.Niespokojna szukałam pomocy, ale zagłada tylko podsycała moje pragnienia.Wynikające z tego spotkanie z tymi pełzającymi stworzeniami pozostawiło mnie w stanie erotycznej błogości.