Zamaskowane szabrowniki wtargają, dzierżąc broń przyjemności. Venera Maxima, ich niczego niespodziewający się kamieniołom, poddaje się głębokiemu, szorstkiemu analowi. Chuda zanurzając się w gorącej spermie, połyka, rozdziawia i pragnie więcej. Dzika, surowa uczta