Zanurzając się w kwestiach związanych z instalacją wodną, natknąłem się na umywalkę mojej pasierbicy.Woda nie była jedyną rzeczą, z której ciekło, jej śliczna cipka też.Będąc pomocną dłonią, użyczyłem ręki zarówno umywalce, jak i córce, zasługując na miłą nagrodę.