Pragnąc wyzwania sięgnąłem po butelkę z płynem do płukania ust, zdeterminowany, by sprawdzić swoje granice.Z każdą próbą pchałem dalej, a moje podniecenie eskalowało.Dreszcz tego wszystkiego zapierał mi dech w piersiach, przesuwając granice rozkoszy i bólu.